Jak za pomocą animacji stworzyć reklamę, która generuje 20-krotny zwrot z inwestycji?
Tworzymy reklamy nie tylko dla naszych klientów, ale również – dla nas samych. Specjalizujemy się w tworzeniu animacji graficznych i explainerów wideo i siłą rzeczy, tworzymy reklamy w oparciu o nie. W tym case study zaprezentujemy, w jaki sposób można za pomocą animacji osiągnąć 20-krotny zwrot z inwestycji w reklamę.
Do reklamy stworzyliśmy 3, zupełnie odrębne koncepcje, aby sprawdzić, która z nich będzie najskuteczniejsza. Jedna generowała 5-krotny zwrot z inwestycji, druga ok 13-krotny, ale zdecydowanie najlepsza była poniższa:
Wykorzystaliśmy obecną sytuację. Społeczną, polityczną, humorystyczną. By sprzedać więcej za pomocą animacji.
Celem zadania było stworzenie filmu reklamującego usługi oferowane przez Narysujto.pl w taki sposób, aby pokazać potencjalnym klientom, że nawet w niełatwym czasie pandemii Covid-19 nie trzeba zmniejszać środków przeznaczonych na marketing lub z marketingu całkowicie rezygnować. Reklama jest potrzebna nawet, gdy wydaje się, że jest najmniej esencjonalnym elementem handlu.
Detale filmu
W tej produkcji zdecydowaliśmy się:
- na bardzo dynamiczny przekaz,
- zwracający uwagę widza (głośniejszy, niż inne filmy),
- skierowanego do osób decyzyjnych dla naszego biznesu (dyr. Marketingu, Właściciele firm),
- kanałem reklamowym był YouTube, a film miał się wyświetlać przed filmami, które użytkownik internetu chce obejrzeć. Potrzebowaliśmy na tyle silny przekaz, by zwrócił jego uwagę i zdecydował się zmienić swój plan i zamiast przechodzić na film, który chce obejrzeć – poświęcił chwile naszej stronie internetowej.
Zdecydowano się na rozpoczęcie filmu reklamowego od energicznej sceny i równie energicznej muzyki celem zwrócenia uwagi odbiorców. Krótki czas trwania animacji razem ze stylizowaniem jej na ważną wiadomość telewizyjną miały na celu przykucie uwagi widza. Dodatkowo charakter reklamy bliski spotowi informacyjnemu jest zabiegiem mającym widza pozostawić w poczuciu bycia odbiorcą przełomowej wiadomości. Warto wspomnieć też, że w spocie pojawia się brand hero firmy – sowa. Od czasu do czasu używamy jej w komunikacji z naszymi klientami. Np. w taki sposób, jak na filmie poniżej:
Wiralowy (oraz do pewnego stopnia memiczny) charakter spotu miał intrygować i pozostawić oglądającego w zaciekawieniu. Czy się udało? Czytaj dalej.
Matematyka i stan konta prawdę Ci powie:
Oczywiście, nie osiągnęlibyśmy naszego wyniku bez wcześniejszej solidnej pracy nad naszym portfolio, ale sam efekt wywołany przez reklamę jest imponujący:
- Średni czas oglądania
Pokazuje, czy osoby widząc reklamę zwracają na nią uwagę, czy też jak najszybciej chcą ją opuścić (po 5 sekundach). Średnia naszej, 15-sekundowej reklamy to…. 15 sekund oglądania:
Oznacza to, że w pierwszych sekundach skłoniliśmy widzów, do oglądania całości. Staraliśmy się trafić w przedział wiekowy widzów, którzy mają moc decyzyjną przy zakupie naszych usług:
- Odbiorca kosztował… ok 9 groszy…
Z płatnych reklam film obejrzało 18 017 osób. Zapłaciliśmy 1600 zł.
- Z wygenerowanego dodatkowego trafficu otrzymaliśmy parę zapytań, które w ciągu miesiąca złożyły się na zamówienia na dodatkowe 32.000 zł
Podsumowując:
Efektem stworzenia opisywanej animacji było dotarcie niskim kosztem do około dwudziestu tysięcy osób. Opublikowanie filmu na portalu LinkedIn okazało się skutecznym zabiegiem, zaowocowało bowiem zasięgami przekraczającymi 3600 osób:
W przypadku LinkedIN, tego typu organiczny ruch ma wartość, ponieważ generuje potencjalne współprace wśród przedsiębiorców, czego efektem są komentarze pod filmem:
Animacja została skomentowana i polubiona przez wielu użytkowników, dla których usługi Narysujto.pl okazać mogą się przydatne. Dzięki tak dużej popularności zdecydowano się na stworzenie wersji anglojęzycznej i powtórzenie sukcesu na innym rynku.